Pod koniec lata szeregi ochotników ze Studzionki zasilił nowy wóz. Jak wspomina Łukasz Tetla, prezes OSP, starania o taki pojazd trwały kilkanaście lat. Nic dziwnego zatem, że w miejscowości przywitano go hucznie i bardzo uroczyście, a na ulicach sołectwa tłumnie stawili się również sami mieszkańcy.

Kilka tygodni później, na sesji Rady Miejskiej w Pszczynie Łukasz Tetla podziękował gminie za pomoc w zakupie.

- Chciałbym podziękować w imieniu własnym, w imieniu wszystkich strażaków, mieszkańców za wkład jaki gmina Pszczyna włożyła w ten samochód. Gdyby nie ten wkład, tego samochodu by nie było - mówił radny ze Studzonki. - Na początku chciałbym podziękować wszystkim radnym, którzy poparli nas w tej inicjatywie, pracownikom urzędu, pani Monice Kalkowskiej, panu inspektorowi ds. ochrony przeciwpożarowej Stanisławowi Kuglarzowi, panu wiceburmistrzowi, który bardzo czynnie włączył się w naszą inicjatywę i również sołtysowi sąsiedniej miejscowości, czyli Brzeźc, panu Ryszardowi Harazinowi za pomoc. Na koniec pragnę oczywiście podziękować panu burmistrzowi za to, że mamy ten samochód dzięki wkładowi gminy Pszczyna - wymieniał Łukasz Tetla, dodając, że samochód chętnie by pokazał, ale właśnie w tym momencie znajdował się on na interwencji.

Na pamiątkę zakupu Łukasz Tetla wręczył Dariuszowi Skrobolowi podziękowania od strażaków ze Studzionki. Była to grafika z napisem "Dla Najlepszego Burmistrza Pszczyny Dariusza Skrobola wdzięczni za wsparcie finansowe na zakup nowego samochodu. Strażacy OSP Studzionka".

- Bardzo dziękujemy, to również zasługa państwa - odpowiedział Dariusz Skrobol, zwracając się do radnych. - Bardzo się cieszę, ze oprócz programu, który podpisaliśmy z zawodową strażą pożarną, gdzie jest on realizowany jako jedyny program w Polsce, dodatkowo realizujemy programy z indywidualnymi zakupami. To trzeci indywidualny zakup dla straży pożarnej naszej gminy, z dziesięciu, które w gminie funkcjonują. I oby to auto wyjeżdżało jak najmniej, niech wyjeżdża tylko na ćwiczenia - życzył burmistrz.